Poprzedni weekend spędziłam na Mazurach. Było bardzo fajnie, a w dodatku przetestowałam na serio swój aparat. Zobaczyłam też dwie życiówki- krętogłów 110 i płaskonos 111. Nie przedłużając:
Piecuszkowa seria:
dok. lis atakujący czajkę! Ptakowi nic się nie stało, bo lis się wystraszył mnie. |
życiówka |
ten pierwszy to płaskonos. |
rezerwat Kośno |
Cześć!
Dużo pięknych ptaszków "złapałaś" swoim nowym aparatem. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne żurawie :) Jaki sprzęt?
OdpowiedzUsuńBardzo udany wypad i wiele gatunków. Tego liza zazdroszczę najbardziej.
OdpowiedzUsuńTa podróż na Hawaje, stała piękna podróż. Wiele ptaków może przyjść na obiektyw. Żurawie naprawdę bardzo piękny i także bocian. Wszystkie zdjęcia są ponownie cieszyć va.
OdpowiedzUsuńGratuluję nowych gatunków. Krętogłowa nie widziałam nigdy, a płaskonosy widywałam nie jakoś bardzo rzadko, np. ostatnio na Stawach Raszyńskich. A propos lisa: kiedyś, na wycieczce zobaczyłam w polu coś (myślałam, że to jakiś ptak) i gdy podeszłam bliżej, zobaczyłam uciekającego lisa, którego przedtem nie było widać. Ten "ptak" okazał się zającem, a lis pewnie miał chrapkę na niego ;).
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna seria zdjęć i ujęć !!! Znam krętogłowa, w ubiegłym roku sfotografowałam takiego w moim ogrodzie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super! Jak widzę, nowy aparat sprawdza się świetnie ;) Gratuluję ekstra zdjęć i nowych gatunków!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia żurawi :) No i zazdroszczę krętogłowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fantastic images you have made.
OdpowiedzUsuń