Tak, mnie znowu nie było. Zapomniałam Wam napisać, że w poprzednim tygodniu z klasą wyjechałam do Włoch. Ale o tym w następnym poście. Niestety aparat odmawia posłuszeństwa. Będę musiała znowu pójść do jakiegoś serwisu.
A w Raszynie było bardzo owocnie. Przyszliśmy na staw, a to co rzuciło mi się w oczy: głowienki i czernice. Pierwsze w tym roku! Nad stawem latały śmieszki. Było ich dość dużo, nie umiem określić ile. Szłam wraz z tatą groblą rozglądając się za jakimś fajnym ptakiem. Zobaczyłam parkę łabędzi niemych, które nurkowały tak jakby ćwiczyły pływanie synchroniczne :) Usłyszałam dziwny dźwięk- wcześniej było dość cicho, więc się przestraszyłam. Popatrzyłam w tamtą stronę. Bingo! Coś na co czekałam- pierwsze w tym roku gęgawy! Na krańcu stawów pływały 2 samce gągołów. Słychać było wiosenny śpiew bogatki. Nad głową przeleciał dzięcioł zielony. Przechodząc pomiędzy dwoma stawami, nad głową przeleciało mi kolorowe stadko gili. Na drugim stawie pływały 2 gęgawy i parka gągołów. Na stawie Falenckim pływały krzyżówki, łabędzie nieme, gęgawy, głowienki. Widać też było kormorany i czaple siwe. Bardzo fajny wyjazd!
Pozdrawiam!
Wiele ptaków widziałaś i z pewnością cieszyłaś się ich widokiem. Oddaj na naprawy aparat, bym i ja mogła się nimi cieszyć :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ptaki cieszyły oczy :)
UsuńSporo ptaków:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu gatunków;)
OdpowiedzUsuńBardzo udany wyjazd jak widzę, sporo ciekawych okazów.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dość dużo :)
UsuńCzyli rozumiem, że wyjazd się udał ;) Gratuluję tylu ornitologicznych okazów! Całkiem sporo gatunków ptaków. Zazdroszczę Ci gągołów, nigdy ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wesołych Świąt Wielkanocnych! :)
Dziękuję za życzenia i nawzajem :) Gągoła zobaczysz na pewno :)
UsuńGratuluję wspaniałych ptasich obserwacji !!
OdpowiedzUsuńRadosnych i szczęśliwych Świąt !!
Te stawy do świetne miejsce do obserwacji ptaków, dobrze wybrałaś udając się tam :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Raszyn, to ładne miejsce...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
Bardzo owocna wyprawa!
OdpowiedzUsuń