piątek, 26 grudnia 2014

puszczyk!!!

Witajcie!
Od paru dni chciałam się gdzieś wybrać. Niestety, ostatnio dużo padało, więc nie mogłam wyjść. Dziś wstałam i oczom nie wierzyłam: słoneczko świeci, na niebie garstka bieluśkich obłoczków, a na trawie… ŚNIEG! Ucieszyłam się, bo takie światełko sprzyja fotografującym. Ubłagałam tatę abyśmy się gdzieś ruszyli. Dałam kilka propozycji gdzie pojechać. Wybraliśmy Park Arkadia, bo jest blisko, a widoczki są przemiłe. Kiedy jechaliśmy powiedziałam tacie: mam chętkę na puszczyka.
Od początku było fajnie: dwie wrony zjadały coś na trawniku pokrytym śniegiem. Zrobiłam pierwsze zimowe zdjęcie! Później były jeszcze krzyżówki, łyski i śmieszki. Ptaki pływały na zbiorniku wodnym, bądź stały na platformach. Ruszyliśmy pod górę. Pamiętałam gdzie znajduje się jedno miejsce częstego bytowania sowy. Chciałam odnaleźć drugie. Na wzgórzu stali dwaj panowie z aparatami i strzelali fotki czemuś na drzewie. Szepnęłam do taty: na bank puszczyk. I tak było. W słoneczku spał sobie wymarzony ptasior. Zrobiłam mu trochę fotek, ale tylko trzy jako-takie. Później  zobaczyliśmy jeszcze trzy mewy siwe wśród mnóstwa śmieszek. (jakby co to używam zdrobnień bo jestem szczęśliwa J)
Na koniec muszę coś wyjaśnić. Puszczyk to mój 105 gatunek. Wiem, w poprzednim wpisie pisałam, że widziałam 106 gatunków, więc sówka powinna być 107. Ale tak nie jest. Usunęłam z listy dwa gatunki, których nie do końca jestem pewna.




środa, 24 grudnia 2014

Wesołych świąt!

Drodzy przyrodnicy i ptasiarze!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń.
W nowym roku zobaczcie dużo ptaków i zróbcie im świetne zdjęcia!
Pozdrawiam ,Rudzik

niedziela, 21 grudnia 2014

Ptasie działki

Witajcie!
Tydzień temu wybrałam się na działki Morysin. Niestety padał deszcz i zapowiadało się beznadziejnie. Pod daszkiem zawiesiłam kulę z ziarnami dla sikor. Zrobiłam ''obchód'' działek sama, później z tatą. Na drzewie kilkanaście metrów ode mnie usiadł ptak. Tata nie zauważył, że przystanęłam, więc poczłapał dalej :) I co się okazało? Miałam przed sobą grubodzioba! Drugie stwierdzenie w życiu! Zdjęć nie ma, bo padało i było słabe światło.

wtorek, 9 grudnia 2014

Prośba

Witajcie!
Mam do Was wielgachną prośbę! Otóż biorę udział w konkursie fotograficznym OBLICZA PRZYRODY  ze strony Fototurniej. Pierwszy etap konkursu to niestety sonda sms. Jak wiadomo- wygra gościu z dużą rodziną :) Do następnego etapu (ocenianie przez jury) dostaje się 20 najlepszych prac.
Proszę o głosy na moją pracę- numer 81. Podsyłam jeszcze link :KLIK
Co i jak trzeba zrobić będzie napisane pod zdjęciem lub przy przegródce- Sonda.
Rudzik

środa, 3 grudnia 2014

Bombki

Witajcie ptasiarze!
Boże Narodzenie blisko, więc już świąteczny temat :) To może mało ptasie, ale co tam ;)
Umiem robić śliczne bombki na choinki. Opracowałam dwa sposoby


- Decoupage
   To ta bardziej ptasia bombka. Mogę zrobić ją z sówkami lub jakimiś niebieskimi ptaszkami. Jest to bardzo prosta metoda, ale za jej pomocą mogą wyjść cuda. Niestety nie mam zdjęć, ale postaram się niedługo wstawić.
-''Upychanka''
Ta bombka nie jest ptasia ani przyrodnicza, ale za to śliczna :)
Zdj. poniżej.

Dlaczego to pisze? Dlatego, że mogę trochę bombeczek porobić na zamówienie :)
Cena do uzgodnienia. Zainteresowani niech piszą na maila : ptasia.kronika@gmail.com
Pozdrawiam,Rudzik


środa, 26 listopada 2014

Wycieczka. Łazienki.

Witajcie!
W niedzielę poszłam na wycieczkę do Łazienek. Była organizowana przez Klub Ptaków Polskich-KLIK.
Zadzwoniłam do koleżanki czy nie chciałaby pójśc. Odpowiedź pozytywna :) O za piętnaście ósma byłyśmy już pod pomnikiem Chopina :) Po trawniku chodziła wrona. Po jakimś czasie zaczęła chwytać w dziób papierowy kubeczek. Zrobiłam zdjęcie i nakręciłam film.


Po trawniku łaziły kawki, a nad zasnutymi mgiełką drzewami przelatywały krzyżówki. Widok cudowny. Chłodek przyjemnie szczypał w policzki. Grupa w końcu się zebrała i wyruszyliśmy.  Pan przewodnik opowiedział nam kilka ciekawostek o gawronach i wyruszyliśmy dalej i...
 szok! Dzięcioł czarny kuł sobie dziuplę kilka/kilkanaście metrów od ścieżki! Zrobiłam zdjęcia i nakręciłam film.


Po dłuższej przerwie poszliśmy dalej. I kolejny szok! Blisko ścieżki żerował lis! Uciekł sobie powolnym krokiem i mrucząc pod nosem '' ludzie pojeść nie dają!'' znikł :)
Podeszliśmy pod opuszczoną przez puszczyka dziuplę. Później zaczęliśmy karmić ptaki z ręki. Do mnie przylatywała modraszka, a z ręki jadła wiewióra! Do szczęśliwców przylatywał kowalik.
Na czubku jakiegoś drzewa usiadł samczyk gila-  103 gatunek w życiu! Wstyd powiedzieć, ale go nigdy nie widziałam :)



Dalej obserwowaliśmy dzięcioła dużego i średniego. 
Później:dzięcioł zielony, grubodziób, raniuszek.
Mam 105 gatunków na liście :) Jednak nie tylko ptaki wzbudziły u mnie radość- ludzie również :)
Spotkałam osoby, które nie przewracały oczami i nie mówiły: ,, A Ty ciągle o tych ptakach''. Spotkałam osoby z pasją., które w dodatku życzyły mi spotkania ciekawych gatunków i rozwijania pasji :)

To tyle na dziś. Cześć,
Rudzik




wtorek, 18 listopada 2014

Karmnik

Zrobiłam dziś karmnik z butelki. Bardzo prosto go skonstruować. Instrukcja, która mnie zainspirowała- Ptasia strefa
Bardzo zaległa kwietniowa śmieszka, aby wzbogacić ten krótki, informacyjny post
:)
I... zagadka :)
Rudzik


sobota, 15 listopada 2014

Stawy Raszyńskie

Witajcie!
Pojechałam dziś na stawy Raszyńskie. Odbyłam tę wyprawę wraz z tatą. Niestety, woda była spuszczona i wydawało się, że wycieczka będzie nudna. Na początku zauważyliśmy ok. 15- 20 czapli siwych siedzących koło wysepki/ na ''skorupie'' powstałej w wyniku spuszczenia wody. Postanowiliśmy obejść staw Falencki dookoła. Zobaczyliśmy duże stadko nieoznaczonej drobnicy- ok. 30 osobników. Dalej śmieszka i nieoznaczona mewa. Jestem zawiedziona ptakami, lecz pokrzepiona spacerkiem :)
Tata powiedział żebyśmy poszli jeszcze na staw po drugiej stronie. I stało się tak. Zobaczyliśmy chmarę kawek i gawronów. Potem poszliśmy dalej.Już chciałam powiedzieć '' wracajmy, zimno mi'', gdy ok. 10 metrów przed nami wystartował wielki ptak o ubarwieniu kawa z mlekiem! :)
Przeleciał na jakieś drzewo, ale na szczęście zlokalizowaliśmy go. I został oznaczony- 100 % bielik. To nie moja życiówka (widziałam młodego bielika w Małdze), ale jednak tak bliskie spotkanie z pięknym ptakiem to zawsze coś. Uradowani wróciliśmy do domu.
pozdrawiam 
Rudzik
Ps. Zdjęcia będą jak je zrzucę :)




poniedziałek, 10 listopada 2014

Kilka otatnich dni

Witajcie drodzy!
Opiszę kilka ostatnich kilka dni- duuużo się działo.
W czwartek wyszliśmy na obserwację ptaków z Kółkiem Ornitologicznym. Widzieliśmy niesłychanie ciekawe coś- polującą miejscową pustułkę. Niestety nie było najmłodszego chłopca, dla którego ten widok byłby na pewno ciekawy. Po za tym do zawieszonych przy szkole budek zaczęł zaglądać bogatki. A budkę dla szpaka zaczął rozdziobywać dzięcioł! Od razu mówię, że nie ma tam blaszki, bo budka już taka była. Wszystkie skrzynki mamy dzięki takiej akcji ze STOP' u (kliknij).

 W piątek na długiej przerwie wyszłam na podwórko szkolne ( u nas można wychodzić na dwór na tej przerwie). Zobaczyłam kolegę mojego brata, który stał przy siatce. Wtem zobaczyłam, że między siatką osiedlową, a szkolną jest młody gołąbek miejski. Poleciłam swej przyjaciółce pobiec po panią od Ornitologii zaś sama zaczęłam uspokajać ptaka. Machał nerwowo skrzydłami i wyczytałam w jego spojrzeniu strach. Nadeszła pani i osądziła, że gołąb wydostanie się jeśli cały tłum odejdzie i rzeczywiście później go już nie było.

Jestem na Mazurach, a tu niezbyt ciekawe ptaki przelatują:
-kilka sójek i srok
-trznadle
- szczygieł
- bogatki i modraszki
- czapla siwa
- myszołów.
I jest jeszcze ciekawostka. Tej wiosny w uschłej jabłoni dzięcioł wykuł sobie dziuplę, którą opuścił. Zamieszkały i wyprowadziły tam lęgi mazurki. Dziś przychodzę do taty, a tata mówi, że dzięcioł wlazł do tej dziupli i puka od środka. Czy to możliwe?

Zapraszam też na wycieczkę ze STOP' em (kliknij). Może będę :) I pytanko na koniec: znacie jakąś dobrą stronę z karmnikami typu domek lub k. tubowy? Mi zeszłoroczny karmnik rozwalił się i nie wiem gdzie szukać. Zrobię kilka z butelek, ale taki solidniejszy też chcę mieć :)
Rudzik

niedziela, 2 listopada 2014

Dzisiejsze obserwacje

Dzisiaj z rodzicami i bratem wybraliśmy się zapalić lampki pod wszelakimi pomnikami pamięci na Mokotowie. Droga prowadziła przez skwero- park (Morskie Oko się nazywa), więc kilka gatunków ptaków widziałam. Nie zabrałam aparatu, więc ptasich zdjęć nie będzie tylko zdjęcie broszki.
Gatunki:
-śmieszka, modraszka,łyska,krzyżówka,gołąb miejski, bogatka, sroka, wrona siwa, gawron, kawka
Ponadto rzecz bardzo smutna. Wracając, moja mama poszła z bratem do sklepu, a ja z tatą wróciliśmy. Po drodze widziałam jakąś kulkę przy drodze, więc przyśpieszyłam kroku. Zrozumiałam, że to jeż- nie miał głowy i chyba zginął tragiczną śmiercią pod kołami kierowcy :( Smutne, że to pierwsze moje spotkanie z jeżem :(
Zamieszczę tu też zdjęcie broszki, która jest zrobiona przeze mnie jak wszystkie wyroby filcowe i materiałowe moim w domu.
Rudzik

poniedziałek, 20 października 2014

Rejs po Wiśle

Witajcie!
Znalazłam się z moim bratem wśród nagrodzonych w konkursie STOP' u (przeczytaj o tym tu). Nagrodą był rejs dla całej klasy (mojej) drewnianą łodzią po Wiśle. JUUUUU!
W jednej turze mogło płynąć 12 osób. Podzieliliśmy się na zainteresowanych przyrodą i nie zainteresowanych (ciekawe, zgadniecie, w której byłam grupie? :)). Przyrodnicy płynęli pierwsi.
Każdy mógł sterować łódką i przyczynić się do tego aby rejs sie udał.
Korzystając z okazji robiłam zdjęcia.
Oto one:




Mewa siodłata, 101 gat.

wtorek, 14 października 2014

Chcę Wam podziękować!

Drodzy nauczyciele!
Z okazji waszego święta
i nie tylko dziś, pragniemy podziękować za
edukację,
którą nam zapewniacie i będziecie zapewniać.  Wiedzmy, że
ukazać dobrą drogę życia nie
jest łatwo.
Ewidentnie!


P.S. Przeczytajcie wszystkie pierwsze litery od góry :) 
Życzenia kieruję głównie do moderatorów z naszego OTOP' u juniora i do nauczycieli przyrody. (Oczywiście ''głównie'' nie znaczy ''tylko'')
Rudzik

niedziela, 5 października 2014

Wycieczka do Wilanowa EDP 2014

Wraz z mamą wysiadłam z samochodu na ul. Vogla i przyjrzałam się grupie z którą miałam spędzić najbliższe 2-3 godziny. Mój wzrok padł na wysoką dziewczynkę w warkoczu. Tak! Przybyła tu także moja koleżanka z klasy. Wraz z panią przewodnik P. Beatą skierowaliśmy swe kroki ku Jeziorku Powsinkowskiemu. Nie od początku me oczy mogły patrzeć na rarytasy, ale co tam! Minęliśmy krzyżówkę i bawiące się sikory. Ciutkę dalej zaczęliśmy oglądać stadko czyży bawiące się na wysokich i już złocistych brzozach. Pani opowiedziała o tych żółtych, zwinnych ptakach najmłodszym z zebranych ubarwiając swą wypowiedź ilustracjami z Collinsa. Na dachu czyjegoś domu usiadł kopciuszek i zaraz potem odleciał. Ktoś zauważył 2 łabędzie nieme na drugim brzegu zbiornika. W związku z tym Pani Beata ustawiła statyw, a na nim lunetę. Z początku obserwowałam łabędzie lornetką, lecz w końcu podeszłam do statywu i zachęciłam też mamę, gdyż obraz był bardzo dobry. Po jakimś czasie widać było dzwońca żerującego na krzakach i różne krukowate żerujące na ścieżce. Kiedy dotarliśmy na sam koniec zbiornika przeleciał nam nad głową dzięcioł. Został rozpoznany jako dzięcioł zielony! Czyli mój 98 gatunek! Ptak przeleciał na drzewo i mogłam go dokładnie poobserwować. Jaki piękny! Potem popatrzyliśmy jeszcze na staw. Ktoś powiedział, że płynie kokoszka. I płynęła. 99 gatunek! Zrobiliśmy postój. A nad polem przeleciał z krzykiem bażant! Nawiązała się miła pogawędka. Pani Beata zapytała się  ile gatunków jest na mojej liście życiowej.
-dziewięćdziesiątym dziewiątym była ta kokoszka- odpowiedziałam
-A jaki chcesz żeby był następnym gatunkiem?
-Może grubodziób...
I stało się. Oczywiście nie przeleciał nade mną grubodziób tylko trzy czaple białe- stówka!
Ucieszyłam się i z radości wypatrzyłam pustułkę. Dalej przez lunetę widzieliśmy kormorana. Popatrzyliśmy jeszcze na jez. Wilanowskie, ale tam tylko kokoszka i ł. niemy.
koniec.
Pozdrawiam. Rudzik.

P. s. Niedługo pojawią sie  zaległe wpisy, jeszcze z września.

GatunkiLiczbaZachowanie ptaka / ptakówNotatkiPrywatneStatus
łabędź niemy4Pływający
bażant1Odzywający się
kormoran1Przelatujący
czapla biała3
pustułka1Polujący
kokoszka2Pływający
łyska
śmieszka
dzięcioł zielony1Przelatujący
strzyżyk1
rudzik1
modraszka4
sójka2
sroka2
wrona siwa
szpak
mazurek
dzwoniec1Żerujący
czyż6Żerujący