czwartek, 30 kwietnia 2015

Mazury- już z nowym sprzętem

Cześć!
Poprzedni weekend spędziłam na Mazurach. Było bardzo fajnie, a w dodatku przetestowałam na serio swój aparat. Zobaczyłam też dwie życiówki- krętogłów 110 i płaskonos 111. Nie przedłużając:


 Piecuszkowa seria:



dok. lis atakujący czajkę! Ptakowi nic się nie stało, bo lis się wystraszył mnie.



życiówka


ten pierwszy to płaskonos.

rezerwat Kośno


Cześć!

piątek, 24 kwietnia 2015

Mazury,pierwsze kroki i turkusowy jegomość

Witajcie!
Dziś taki kilkuczłonowy post. Trochę zaległości łączonych z najświeższymi wiadomościami.

Zapomniałam napisać, że po wyjeździe do Włoch pojechałam na działkę. Potem przeszłam się z rodziną nad kanał Sobieskiego. Będąc tu na Zimowym Ptakoliczeniu w 2014r. usłyszałam, że widywany jest tu zimorodek. I był. 109 gatunek!
ptak ledwo widoczny, ale siedział daleko.






Druga część o wyjeździe na Mazury. Pojechałam tam z tatą po Wielkanocy. Bardzo udany wyjazd przeminął pod znakiem drapoli. Na samym początku przeszliśmy się dookoła terenu. W pewnym momencie przeleciał nad nami wielki ptak- bielik. W tej samej chwili zobaczyłam, że nad polem latają dwa duże drapieżne. Niestety były za daleko by oznaczyć na sto procent. Nie wzięłam ze sobą aparatu. Potem na niebie ukazała się kania ruda .
Tego samego dnia poszłam nad Rozlewisko. Pewnie nie wiecie co to jest -kliknijcie. Całą poprzednią wiosnę pisałam o wyprawach w to miejsce. Rozpoznałam znajome czajki, kaczki i biegusy zmienne. Cały czas towarzyszył mi śpiew skowronka. Nad pobliskim zbiornikiem latał pierwszy w tym  roku błotniak stawowy. Dookoła na polu żerował jeden z pierwszych bocianów białych.
Następnego dnia chodziłam w różne miejsca. Do ciekawszych obserwacji zaliczę orlika krzykliwego. Udało mi się zrobić dokumentacyjne zdj. mysika.
I jeszcze mazurek.



Pierwsze kroki w czym? W robieniu zdjęć nowym aparatem. Tak. Od środy jestem szczęśliwą jego posiadaczką. Pierwsze wrażenie: suuper!Aparat ma 42x zoom i duży wyświetlacz. Jeszcze nie miałam okazji porządnie go wypróbować- zrobiłam tylko króciutki spacer po osiedlu.
Wyniki, z których jestem zadowolona:








Pozdrowienia!

sobota, 18 kwietnia 2015

Dookoła Włoch!

Witajcie!
Będzie kilka zdjęć ptaków, ale głównie widoki i zabytki. Wyprawa trwała od 21 marca do 28. Było bardzo miło, ale droga do Włoch i droga powrotna zajęły 17 godzin. No to lecą fotki :)

Padwa
W Padwie byliśmy 22 marca. Przyjechaliśmy tu z Tarvisio. Zjedliśmy pyszną pizzę.
Bazylika św. Antoniego.



Asyż
Fajny dziedzińczyk
Miasteczko św. Franciszka, który jest patronem ornitologów, ekologów i ogólnie przyrodników. Piękne miejsce. Zresztą zobaczcie :)
Bazylika św. Franciszka

Ale widok!

Piękne, prawda?

Bazylika św. Klary

Gołąbki.

Towarzyszył nam śpiew kosów.




Rzym
Rzym był przepełniony turystami. Spotkałam również mój 108 gatunek-mewę romańską. Ale na początek zdjęcia zabytków :)
Bazylika św. Piotra

Kopuła Bazyliki św. Piotra

Koloseum

Koloseum

Jakieś ruiny

Mewa romańska.

Para.
Greccio i Al Verni
Nie byliśmy tamtego samego dnia, ale piszę o tym razem. Piękne, górskie widoki.

Widoki z Greccio

Al Verni

Al Verni
Odwiedziliśmy też inne miejsca, ale nie robiłam tam zdjęć. Najbardziej żałuję, że zapomniałam wziąć aparatu do Wenecji. Niestety... Mam nadzieję, że się podobało :) Następny post będzie czysto ptasi :) Pozdrawiam.