sobota, 15 listopada 2014

Stawy Raszyńskie

Witajcie!
Pojechałam dziś na stawy Raszyńskie. Odbyłam tę wyprawę wraz z tatą. Niestety, woda była spuszczona i wydawało się, że wycieczka będzie nudna. Na początku zauważyliśmy ok. 15- 20 czapli siwych siedzących koło wysepki/ na ''skorupie'' powstałej w wyniku spuszczenia wody. Postanowiliśmy obejść staw Falencki dookoła. Zobaczyliśmy duże stadko nieoznaczonej drobnicy- ok. 30 osobników. Dalej śmieszka i nieoznaczona mewa. Jestem zawiedziona ptakami, lecz pokrzepiona spacerkiem :)
Tata powiedział żebyśmy poszli jeszcze na staw po drugiej stronie. I stało się tak. Zobaczyliśmy chmarę kawek i gawronów. Potem poszliśmy dalej.Już chciałam powiedzieć '' wracajmy, zimno mi'', gdy ok. 10 metrów przed nami wystartował wielki ptak o ubarwieniu kawa z mlekiem! :)
Przeleciał na jakieś drzewo, ale na szczęście zlokalizowaliśmy go. I został oznaczony- 100 % bielik. To nie moja życiówka (widziałam młodego bielika w Małdze), ale jednak tak bliskie spotkanie z pięknym ptakiem to zawsze coś. Uradowani wróciliśmy do domu.
pozdrawiam 
Rudzik
Ps. Zdjęcia będą jak je zrzucę :)




3 komentarze:

  1. Niestety bielik nie został uwieczniony, nie nadążyłam. Sfociłam natomiast oskub. Może to pozostałości po bieliku ? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna wycieczka ;)
    Czekam na zdjęcia, chętnie je obejrzę.
    Pozdrawiam, wilga02 z OTOP Junior. :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze ukażą się po zatwierdzeniu.
Dzięki za każde miłe słowo!