Przyrodniczo i fotograficznie...
Też chciałabym pojechać na A.K. Niestety w Łodzi (sprawdzałam) nie organizują... :(
Uwielbiam modraszki z ich niebieska czapeczką :)
Zazdroszczę Ci! Ja jeszcze nie byłem na AK.:(
One są w dotyku taki kruche.
Fajnie trzymać sikorkę w ręku:)
Komentarze ukażą się po zatwierdzeniu.Dzięki za każde miłe słowo!
Też chciałabym pojechać na A.K. Niestety w Łodzi (sprawdzałam) nie organizują... :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam modraszki z ich niebieska czapeczką :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci! Ja jeszcze nie byłem na AK.:(
OdpowiedzUsuńOne są w dotyku taki kruche.
OdpowiedzUsuńFajnie trzymać sikorkę w ręku:)
OdpowiedzUsuń