Witajcie! obiecałam rozbudowanego posta :)
W poniedziałek wyszłam na krótki spacer. Chciałam fotografować zimową scenerię, szyszki, igły, trawki itp. W tym celu pobiegłam z aparatem do małego lasku. Weszłam , zrobiłam parę zdjęć. Usłyszałam znajomy dźwięk. Wyszeptałam do siebie: gil...
Myślałam, że jest na którymś drzewku na polu, więc ruszyłam szybkim krokiem w stronę skraju lasku. Lecz po kilku krokach obróciłam głowę o ok.80 stopni w lewo. :) Na modrzewiu żerował dorodny samczyk gila. Niepłochliwy. W końcu podeszłam do niego na ok. 3 m. Tylko... ehm było beznadziejne światło. Zdjęcia wychodziły rozmazane i ciemne. W końcu, z bólem serca włączyłam flesz. Zdjęcia wyszły całkiem fajnie, na pierwszym żal mi gałązki, która zasłania kawałek ptaszyska :)
No i drugi punkt programu- karmnik. W kwestii dokarmiania ptaków jestem laikiem i długo będę. Pierwszy rok będę tak na serio to robić. Na pewno szybko nie osiągnę poziomu Damiana, Karmnika54 i Wilgi02. Do nich przylatują kwiczoły, grubodzioby itp. U mnie w karmniku można znaleźć słonecznik, dynię (pestki), płatki owsiane i owoce czarnego bzu. Do tego zawiesiłam kulę tłuszczową. Na razie mam dwie bogatki- samca i samiczkę. Tata widział na kuli modraszkę!
No i zdjęcia.
Pozdrawiam, rudzik
P.S. W przygotowaniu ptasi opis obozu :)
piątek, 30 stycznia 2015
wtorek, 27 stycznia 2015
Ptakoliczenie
Witajcie!
Od paru dni jestem w domu jednak celowo nic nie piszę. Dlaczego? Ostatni post o kubkach ma numer 49. Więc ten jest pięćdziesiąty, a to jubileusz.No ale dlaczego odkładam? A no dlatego, że 28 stycznia mija pierwsza rocznica założenia bloga i chcę zrobić jubileusz x2:) Łezka się w oku zakręciła...
No ale ten blog jest o przyrodzie, głównie o ptakach- więc przejdźmy do rzeczy. W miniony weekend było Zimowe Ptakoliczenie. Nie poszłam na żadną wycieczkę, bo w sobotę wracałam z obozu, ale nie do Warszawy tylko od razu na Mazury. Przelotem obserwowałam w Ełku. Wyniki:
-mewa srebrzysta 2
-mewa siwa 2
-krzyżówka ok. 10
-kawka ok. 15
-gągoł 2
-śmieszka ok. 10
Pozdrawiam i tym co niedługo zaczną się ferie życzę miłego wypoczynku :)
Od paru dni jestem w domu jednak celowo nic nie piszę. Dlaczego? Ostatni post o kubkach ma numer 49. Więc ten jest pięćdziesiąty, a to jubileusz.No ale dlaczego odkładam? A no dlatego, że 28 stycznia mija pierwsza rocznica założenia bloga i chcę zrobić jubileusz x2:) Łezka się w oku zakręciła...
No ale ten blog jest o przyrodzie, głównie o ptakach- więc przejdźmy do rzeczy. W miniony weekend było Zimowe Ptakoliczenie. Nie poszłam na żadną wycieczkę, bo w sobotę wracałam z obozu, ale nie do Warszawy tylko od razu na Mazury. Przelotem obserwowałam w Ełku. Wyniki:
-mewa srebrzysta 2
-mewa siwa 2
-krzyżówka ok. 10
-kawka ok. 15
-gągoł 2
-śmieszka ok. 10
Pozdrawiam i tym co niedługo zaczną się ferie życzę miłego wypoczynku :)
![]() |
W programie Fire Alpaca |
Obiecuję, że następny post będzie dłuższy :)
sobota, 17 stycznia 2015
niedziela, 11 stycznia 2015
Akcja Karmnik
Witajcie!
Wreszcie dowiedziałam się gdzie obrączkują ptaki w ramach Akcji Karmnik. Obudziłam się o 6. 30. Było strasznie ciemno i wiał okropny wiatr. Mama nie chciała abym szła na odłów. Postanowiłam, że zjawię się ok. 7. 30.
Niedługo po moim przybyciu poszliśmy sprawdzać sieci. Było kilka bogatek i czyż! Dowiedziałam się jak oznacza się wiek wróblaków. Mogłam potrzymać bogatkę w ręce! Po drugim sprawdzaniu sieci, poszliśmy obrączkować już w środku. Przypadł mi zaszczyt notowania informacji o ptaku :) Było dużo retrapów i jedna wiadomość (łazienkowska bogatka). Oprócz bogatek i czyża łapały się też modraszki. Ponieważ to moja pierwsza akcja, nie wyplątywałam ptasiów, tylko nosiłam je w workach. Pod koniec-istny nalot sikor, ja byłam oblepiona trzydziestoma woreczkami :)Było bardzo miło... Poznałam również autorkę bloga ''Ornitoholic''-KLIK
Zdjęcie tylko jedno, bo byłam zbyt podekscytowana żeby je robić :)
Wreszcie dowiedziałam się gdzie obrączkują ptaki w ramach Akcji Karmnik. Obudziłam się o 6. 30. Było strasznie ciemno i wiał okropny wiatr. Mama nie chciała abym szła na odłów. Postanowiłam, że zjawię się ok. 7. 30.
Niedługo po moim przybyciu poszliśmy sprawdzać sieci. Było kilka bogatek i czyż! Dowiedziałam się jak oznacza się wiek wróblaków. Mogłam potrzymać bogatkę w ręce! Po drugim sprawdzaniu sieci, poszliśmy obrączkować już w środku. Przypadł mi zaszczyt notowania informacji o ptaku :) Było dużo retrapów i jedna wiadomość (łazienkowska bogatka). Oprócz bogatek i czyża łapały się też modraszki. Ponieważ to moja pierwsza akcja, nie wyplątywałam ptasiów, tylko nosiłam je w workach. Pod koniec-istny nalot sikor, ja byłam oblepiona trzydziestoma woreczkami :)Było bardzo miło... Poznałam również autorkę bloga ''Ornitoholic''-KLIK
Zdjęcie tylko jedno, bo byłam zbyt podekscytowana żeby je robić :)
sikory tuż przed obrączkowaniem. |
piątek, 9 stycznia 2015
Różne
Witajcie!
Dzisiaj różne wydarzenia i tym podobne rzeczy. Od czasu do czasu będą takie wpisy, jak będę chciała dużoo przekazać :)
28.12.14
Działki
Pisałam ostatnio, że na działkach pojawiły się grubodzioby. Wtedy nie zrobiłam im zdjęcia. Jednak niedawno udało mi się zrobić fotki. Mają one charakter dokumentacyjny, ponieważ były płochliwe i było ciemno.
Dzisiaj różne wydarzenia i tym podobne rzeczy. Od czasu do czasu będą takie wpisy, jak będę chciała dużoo przekazać :)
28.12.14
Działki
Pisałam ostatnio, że na działkach pojawiły się grubodzioby. Wtedy nie zrobiłam im zdjęcia. Jednak niedawno udało mi się zrobić fotki. Mają one charakter dokumentacyjny, ponieważ były płochliwe i było ciemno.
5.01.15
Wraz z mamą i bratem wylądowałam w Łazienkach. Nie będę się rozpisywać, bo żadnych ciekawych gatunków nie było. Mój uśmiech wywołała jednak samica gila, która niestety nie dała się sfotografować.
Pozdrawiam
piątek, 2 stycznia 2015
Koniec roku to czas podsumowań :)
Na początku lista gatunków widzianych w 2014:
- bażant
- biegus zmienny
- bielik
- błotniak stawowy
- bocian biały
- bogatka
- cierniówka
- czajka
- czapla biała
- czapla siwa
- czarnogłówka
- czernica
- czyż
- drozd śpiewak
- dudek
- dymówka
- dz. czarny
- dz. zielony
- dzięcioł duży
- dzięcioł średni
- dzięciołek
- dzwoniec
- gawron
- gągoł
- gąsiorek
- gęgawa
- gil
- głowienka
- gołąb miejski
- grubodziób
- grzywacz
- jerzyk
- kania czarna
- kania ruda
- kapturka
- kawka
- kokoszka
- kopciuszek
- kormoran
- kos
- kowalik
- krogulec
- kruk
- krzyżówka
- kulczyk
- kwiczoł
- ł. krzykliwy
- ł. niemy
- łyska
- m. siodłata
- m. siwa
- m. srebrzysta
- makolągwa
- mandarynka
- mazurek
- modraszka
- mysikrólik
- myszołów
- nurogęś
- oknówka
- orlik krzykliwy
- pełzacz leśny
- pełzacz ogrodowy
- perkoz dwuczuby
- piecuszek
- piegża
- pierwiosnek
- pleszka
- pliszka siwa
- pliszka żółta
- pokląskwa
- potrzos
- przepiórka
- pustułka
- puszczyk
- raniuszek
- remiz
- rokitniczka
- rudzik
- rybitwa białoskrzydła
- rybitwa czarna
- rybitwa czubata
- rybitwa rzeczna
- sierpówka
- sikora uboga
- skowronek
- sójka
- sroka
- srokosz
- szczygieł
- szpak
- śmieszka
- trzciniak
- trzcinniczek
- trznadel
- wodniczka
- wrona siwa
- wróbel
- zięba
- żuraw
Czyli równa stówka :) Nie udało się w tym roku zaobserwować: kukułka, perkozek, muchołówka żałobna, wilga, mewa żółtonoga. A teraz nietypowo :) Chcę się pochwalić swoimi przyrodniczymi sukcesami. Oto one:
Pozdrawiam cieplutko, Rudzik :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)